Podczas codziennego rytuału pielęgnacyjnego nie możemy zapomnieć o dokładnym oczyszczeniu twarzy. Fenomenalnym produktem, który powinien znajdować się w każdej łazience, jest Foreo Luna.
Nie wiem, jak mogłam żyć w nieświadomości, że istnieje coś tak cudownego. Luna posiada kilka poziomów pulsacji , które możemy dowolnie zmieniać. Silikonowe wypustki idealnie oczyszczają, usuwają nadmiar sebum, a co najważniejsze, delikatnie złuszcza martwy naskórek. Kolory urządzenia informują dla jakiej cery są najlepsze. Zielona – cera tłusta i mieszana, różowa – normalna, a niebieska – bardzo delikatna, wrażliwa skóra, czarna – dla mężczyzn. To, co posiada Luna, a czego brakuje wersji mini, to technologia anti-aging. Po umyciu twarzy i naciśnięciu jeszcze raz włącznika, uruchomi się owa funkcja, z drugiej strony. Przykładamy urządzenie w miejsca narażone na niedoskonałości. Po upływie kilku sekund, poczujemy przerywane wibracje, które świadczą o tym, aby przejść do kolejnej partii twarzy.
Zasilanie jest bardzo proste, wystarczy podłączyć poprzez kabel usb na kilka godzin i cieszyć się użytkowaniem przez parę miesięcy! Gdzie możecie to dostać? Na oficjalnej stronie marki Foreo: www.foreo.com oraz w perfumeriach Douglas. To jest zdecydowany must-have!
Napisała Natalia
Mojej skórze przydało by się oczyszczenie takim gadżetem :)
OdpowiedzUsuńswojego czasu interesowałam się szczoteczkami oczyszczjącymi jednak ceny są bardzo wysokie ;(
Pozdrawiam <3
Wow pierwszy raz coś takiego widzę. Drogie to cudo. Ciekawe czy jest tak dobre jak opisujecie :)
OdpowiedzUsuńJest cudowne! Zdecydowanie warto zainwestować. Pozdrawiam! ; )
UsuńNie wiedziałam wcześniej o tym, Wygląda na 'must have' dla mnie!:)
OdpowiedzUsuń