Dacie wiarę, że minął już
kwiecień?! Wiem, że pogoda jest wciąż kapryśna i skłania nas bardziej do
noszenia zimowych kurtek niż wiosennych płaszczyków, ale jakoś dałam radę. Poza
tym w końcu odzyskałam swój telefon i wróciłam do życia ;)
Oczywiście było trochę jedzonka,
tym razem stawiałam na coś w bardziej zdrowego chociaż nie ukrywam, że kilka
grzeszków też mam na swoim koncie :P
Wiosna całe szczęście przyszła i
pokazała się w swojej najlepszej odsłonie. W końcu pojawiły się kwiaty i śpiew
ptaków.
Moja miłość do magazynów mody, a
w szczególności do Vogue (którego kolekcjonuję, a w tym miesiącu załapałam się
na dwa niemieckie numery) wciąż się rozwija. Przy okazji w końcu dotarła o mnie
książka, którą wygrałam w konkursie Harper’s Bazaar :)
A oto ja w pracy (zdjęcie zrobione ukradkiem, więc nie mówcie nikomu ;))
Jeśli chcecie być na bieżąco polubcie moją stronę na FB i @aggiesangle