piątek, 1 kwietnia 2016

Last Month...



Dzisiaj powinien pojawić się wpis pełen zdjęć tego, co wydarzyło się u mnie w ostatnim miesiącu. Ci z was, którzy śledzą mój fanpage na FB wiedzą, że od miesiąca jestem pozbawiona mojego telefonu (mojej miłości), którym robię większość zdjęć, tym razem będę musiała to wszystko jakoś w skrócie. Nie obyło się bez zakupowego szaleństwa, niezdrowego jedzenia, (które uwielbiam), marznięcia w oczekiwaniu na pociąg na uczelnię i do domu, spotkania na temat ERASMUSa, + (którym interesuję się coraz bardziej) i oczywiście świątecznego obżarstwa. Bardzo krótki wyszedł mi ten wpis, prawda? Chyba muszę zacząć robić notatki, ostatecznie nie wiem jak długo mój telefon zostanie w naprawie.

1 komentarz: