Dziś ta noc! Dziś wielka Oscarowa
noc! Jeszcze nie zdecydowałam czy będę oglądać, ale mam zamiar kibicować
Leonardo DiCaprio i to z całych sił. Może nie jestem jego fanką, ale uważam, że
statuetka mu się należy. Nie chciałabym, aby przeszedł do historii, jako aktor,
który był najczęściej nominowany i tylko nominowany. Czy Leonardo zasługuje na
Oscara? Tak! Dlatego dzisiaj oglądamy cokolwiek z jego udziałem. Musimy wysłać
mu dobre fluidy! Ja mam zamiar obejrzeć „Złap mnie, jeśli potrafisz”, a wy, co
wybierzecie?
Bardzo bardzo trzymam kciuki za Leo, zasłużył na niejedną już statuetkę. A film Zjawa to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie powinien go dostać w końcu ;)
OdpowiedzUsuńA jednak. Kibicowanie i pozytywne fluidy przyniosły skutek :)
OdpowiedzUsuńHa! Fani Leo mogą się cieszyć, bo ich ulubieniec w końcu otrzymał upragnioną statuetkę ;-)
OdpowiedzUsuńna pewno nie uda się mu :D
OdpowiedzUsuńHihi i udało się:):):)
OdpowiedzUsuńUdało sięzasłużył, Zjawa jest genialna :) i przy okazji Sam Smith zgarną statuetkę :D
OdpowiedzUsuń"Złap mnie..." jest ekstra, ale moim ulubieńcem jest "Shutter Island" i świeża "Zjawa" ;)
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście gratki dla Leo!