wtorek, 12 lipca 2016

Zanim się pojawiłeś...



Nawet nie zauważyłam, że minął ponad tydzień od ostatniego postu… Czy zostanie mi to wybaczone? Mam nadzieję, że tak. U mnie trochę się ostatnio działo w sferze prywatnej więc nie będę was tym zanudzać. Czy słyszeliście o książce i filmie „Zanim się pojawiłeś”?. Wczoraj miałam okazje go oglądać. Razem z koleżanką zaopatrzone w karton chusteczek zasiadłyśmy przed ekranem kinowym. Co mnie zaskoczyło? To nie jest zwykły wymuszony i przereklamowany wyciskacz łez. Można się szczerze pośmiać i zastanowić nad swoim życiem. Emilia Clarke w roli Lou była po prostu przezabawna. Czy się popłakałam? Oczywiście, że tak! Jeśli zastanawiacie się czy warto obejrzeć tę produkcję to szczerze wam polecam!

2 komentarze:

  1. Też chcę obejrzeć ten film!

    http://poranekzksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Rownież widziałam i zgadzam sie z Toba w 100% ^^ pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń