Nawet nie zauważyłam, że minął
ponad tydzień od ostatniego postu… Czy zostanie mi to wybaczone? Mam nadzieję,
że tak. U mnie trochę się ostatnio działo w sferze prywatnej więc nie będę was
tym zanudzać. Czy słyszeliście o książce i filmie „Zanim się pojawiłeś”?.
Wczoraj miałam okazje go oglądać. Razem z koleżanką zaopatrzone w karton
chusteczek zasiadłyśmy przed ekranem kinowym. Co mnie zaskoczyło? To nie jest
zwykły wymuszony i przereklamowany wyciskacz łez. Można się szczerze pośmiać i
zastanowić nad swoim życiem. Emilia Clarke w roli Lou była po prostu
przezabawna. Czy się popłakałam? Oczywiście, że tak! Jeśli zastanawiacie się
czy warto obejrzeć tę produkcję to szczerze wam polecam!
Też chcę obejrzeć ten film!
OdpowiedzUsuńhttp://poranekzksiazka.blogspot.com/
Rownież widziałam i zgadzam sie z Toba w 100% ^^ pozdrawiam
OdpowiedzUsuń