Kochani! Dzisiaj trochę później
niż za zwykle i też znacznie krócej niż zazwyczaj. Mimo, że dzisiaj mam wolne
to wciąż nie mam na nic czasu. Niestety, ale zazwyczaj wygrywa ze mną zmęczenie
(mam nadzieję, że mi wybaczycie). Wczoraj odbyła się słynna nowojorska gala
znana bardziej jako MET Gala. Najważniejsze na takich imprezach są oczywiście kreacje
zaproszonych gości, a w szczególności pań. Zauważyłam, że tym razem królował połysk
czyli srebro i jego pochodne (o ile można tak to nazwać). Wybrałam więc dla was
najbardziej srebrne i przy okazji najciekawsze według mnie kreacje. Dajcie znać
w komentarzach która podobała wam się najbardziej!
Niektóre były bardzo fajne ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
W końcu tematem przewodnim gali był "człowiek i maszyna" i pewnie stąd to wszechobecne srebro ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://poranekzksiazka.blogspot.com/